- Więc, jaką inną muzykę lubisz? - zapytał.
- Lubię The 1975, Panic!
at the Disco. I The Beatles. I Blink-182. I Grouplove. I Green Day.
Również All Time Low. - powiedziała, za każdym razem dodając coś do
listy wtedy, kiedy myślała, że już skończyła. On zaśmiał się głośno.
- Okej, więc mówisz mi, że masz dobry gust muzyczny. - powiedział, a ona przytaknęła.
- Tak, mam. Co z Tobą?
- Blink, Nirvana, Arctic Monkeys. Prawie te same rzeczy, których Ty słuchasz. - wzruszył ramionami, a ona znowu przytaknęła.
- Masz zdolności muzyczne? - spytała, gdy on potrząsnął głową.
- Mam. Ale są naprawdę niewielkie. Nie jestem zbyt dobry. - powiedział, teraz ona potrząsnęła głową.
- Jestem pewna, że jesteś bardzo dobry. Ja zaś...- przerwała, oboje się zaśmiali.
- Jestem pewny, że jesteś bardzo dobra. - zacytował ją.
To był dzień, w którym dowiedziała się, jak ona i Luke Hemmings byli różni.
Szkoda, że nie dodajesz rozdziałów codziennie albo o! Dwa razy dziennie! Zawsze muszę czekać z niecierpliwością na następne! Nie wiem dlaczego mi to robisz, eh. Co do rozdziału- jestem ciekawa jak rozwinie się ta ich znajomość. Będą razem? Będą szczęśliwi? Będzie jakiś dramat? Boże, muszę czekać, a należę do ludzi w gorącej wodzie kąpanych, chcę mieć wszystko na już, na teraz. No cóż, nie pozostaje mi nic innego jak życzyć dużych chęci do pracy, tłumaczenia i wstawiania, bym jak najszybciej mogła pochłonąć kolejne Twoje tłumaczenie! Jesteś świetna, dziękuję, że jesteś i tłumaczysz. Czekam na Twoje następne prace i na pewno będę Ci wszystko komentować, bo na to zasługujesz!
OdpowiedzUsuń